środa, 30 października 2013

Ta ostatnia niedziela...

Bliźniacy :)


 holenderski format rodziny 2+2




a po sobotniej impresce...

wtorek, 29 października 2013

Jesienne wędrówki

Prawie najwyższe wzniesienie w byłym województwie częstochowskim (462m n.p.m.) - dawno nie odwiedzany przez nas rejon - Góra Zborów. Największy sukces podczas tego wyjazdu odnotował Adam prowadząc "Greka Korbę" VI.5 RP - gratulacje !




 

piątek, 25 października 2013

Nasza była członkini ;) - biega ... i to szybko

Patrzcie kto stoi na Damskim podium !!!

http://www.climb.pl/2013/10/kasprowy-wierch-zdobyty-biegiem-po-raz-szosty/

Swoją drogą przeglądałem wyniki, żeby upewnić się że to nasza MARIA - w biegu brał udział również mam nadzieję znany wszystkim Dominik Kobryń el Demon ;)

Pozdro -A-

poniedziałek, 21 października 2013

Wykrzyknik do kropki na "i"!

Panie, Panowie i ci nie określeni...
W minioną niedzielę padła kolejna droga na Cimach - "Sny o Potędze" za VI.4/4+. I mimo, że w połowie to ciągle "splin", to po przejściu trudności splina, nie ma pełnego restu, a trudności ( dla mnie na poziomie 6.3) trzymają do samiutkiego końca. Nawet wąchając łańcuch nie byłem niczego jeszcze pewny.

Pokrótce: Pierwsze podejście z rozwieszaniem ekspresów kosztowało mnie ogrom siły i nawet trochę stresu, gdyż wszystkie wpinki są zajebiste, ale jak już wiszą ekspresy. To sprawiło, że przy drugim podejściu z zamiarem przejścia spaliło mnie jeszcze na trudnościach splina. I chyba odpuściłem to w głowie, przestałem wierzyć, że mogę "wytrzymać 20-metrowy ciąg.

Była trzecia wstawka, ostatnia. Wiedziałem to. Bez napinki, czysty trening, ale bez lipy.
No i kiedy przelazłem trudności splina i nie jako wbiłem już na dobre w wariant to z lekka zacząłem wierzyć ale bez przedwczesnej euforii która mogła mnie zgubić... Robiłem co się dało, żeby strzepnąć bułę (treningi murkowe były kluczowe:), walcząc o każdy metr. Będąc 1m od łańcucha traciłem każdy kilonewton siły na sekundę, nawet próbując resetować, czułem ze to koniec, że nie stać mnie na jeszcze 1, góra 2 ruchy do klamy wpinkowej. Szczerze nie wiem jak to się stało, że tego nie spierdoliłem. Ale po wpięciu do łańcucha z radości słyszano mnie chyba w skałach pod Krakowem :)

Nigdy w życiu, po żadnej drodze nie miałem takiej mega euforii!! Bez kitu, NIGDY wcześniej! :)






... i ta radość po wpięciu do łańcucha! :)

fot. Marcin K. 
(dzieki :) )

-kuba-

Widzisz synku, na świecie jest wiele dróg... Wszystkich nie przelecisz, ale próbować trzeba...

 Styczeń 2012 rok. Na dusznej od potu i magnezji hali AWF K-ce Damian S. wypowiedział znamienne słowa:
"...trzeba się wspinać, bo nie wiesz co czeka Cię jutro..."
Wtedy odniosłem to tylko do "swojego" wspinania. Nie myślałem w szerszym kontekście.
Po dzisiejszym dniu uświadomiłem sobie że niezależnie od tego czym się zajmujesz,
jaki masz cel, jaka jest twoja misja czy pasja - nie odkładaj jej.
Jutra dla ciebie może już nie być. ZAWSZE dawaj z siebie 300 %.
Wczoraj zobaczyłem 300% w wydaniu Jakuba G.
Ps, dzięki chłopaki że zabraliście kulawego...

środa, 16 października 2013

Złap się za swoje kule i sprawdź jaką MASZ MOC !!!

Link do BLOGA MARCINA

Oczywiście dla wszystkich towarzyszy niedoli z SEKCJI cenka opada ;) Całkowicie po kosztach :)
Nasz TRENER tylko cmoknął z zachwytu i już testuje :)



poniedziałek, 14 października 2013

Gorączka Sobotniego Popołudnia!

Ostatnimi czasy drogi na Cimach i w jej okolicy padają jedna po drugiej. Otóż w ostatnią sobotę Sempaj Adam J. wywalczył przejście Jądra Ciemności za VI.5 RP. Tym samym wyrównując swoją życiową cyfrę!!!
Będąc świadkiem tegoż wydarzenia, stwierdzam, że walka odbywała się na granicy wytrzymałości ostatniego ścięgna fakera :)

Kilka chwil później nad nieboskłonem w rozległ się okrzyk radości naszego Senseja Damiana S., który to poprowadził "Prawie Wszystko na Sprzedaż" za VI.7 RP (a ostatnio wyceniane nawet na VI.7+). Z tego co mi wiadomo, jest to też najmocniejsze przejście Damiania.
Więcej na http://wspinanie.pl/serwis/201310/14damian-sobczyk-prawie-wszystko-na-sprzedaz.php

Gratulacje ode mnie, dla obu przedstawicieli rasy "humanoidzi" :)

Poniżej kilka fotek Damiana na PWNS






fot. Jakub Gąsior