Witajcie !
Tutaj najdalej wysuniety na polnoc oddzial sekcji AWF Kce :)
Jestem od wtorku w Sztokholmie i zaznaje urokow poukladanego zycia wikingow.
Zdazylem juz zrobic 2 treningi na najwiekszej scianie jaka widzialem.
Sam sektor bulderowy zatrzymal mnie na 3 godziny...
Reszta relacji wkrotce.
Ps. ciekawe jak tam nasza najdalej wysunieta placowka na wschodzie...
Halo ! - Pekin ! - Jestescie tam ???
-Marcin-
Brawo, Nie ma jak dobry lans w przewieszeniu :)
OdpowiedzUsuńRafal